Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Data publikacji: 03-12-2015 | Autor: | Maciej Gazda |
Na gruncie rozważań dotyczących środków ochrony prawnej warto zwrócić uwagę na kwestie związane z obowiązkiem uiszczenia opłaty skarbowej od pełnomocnictwa składanego w toku postępowania odwoławczego prowadzonego przed KIO. Wydaje się bowiem, że praktyka uiszczania wspomnianej należności publicznoprawnej na etapie rzeczonego postępowania odwoławczego1 nie ma pełnego oparcia w obowiązujących przepisach. Rozstrzygające znaczenie dla powyższego problemu ma treść art. 1 ust. 1 pkt 2 oraz art. 1 ust. 2 ustawy o opłacie skarbowej (dalej: uos).
W świetle przywołanych przepisów należałoby rozważyć, czy postępowanie odwoławcze przed KIO jest postępowaniem sądowym, czy dotyczy sprawy z zakresu administracji publicznej, a wreszcie, czy KIO (bądź Prezes KIO) jest podmiotem innym niż organ administracji rządowej i samorządowej, wykonującym zadania z zakresu administracji publicznej. Powyższe ustalenia pozwolą rozstrzygnąć, czy spełniona zostaje podstawowa przesłanka aktualizująca obowiązek zapłaty omawianej należności publicznoprawnej.
Artykuł 1 ust. 1 pkt 2 uos
Opłacie skarbowej podlega złożenie dokumentu stwierdzającego udzielenie pełnomocnictwa lub prokury albo jego odpisu, wypisu lub kopii – w sprawie z zakresu administracji publicznej lub w postępowaniu sądowym.
W literaturze przedmiotu status KIO jest sporny. Nie brakuje wypowiedzi, w których autorzy opowiadają się za zaliczeniem Izby do organów administracji publicznej2. Sądy administracyjne wykluczają jednak taką kwalifikację KIO (zob. postanowienia Naczelnego Sądu Administracyjnego: z 13 października 2011 r., II GSK 1189/11; z 27 września 2011 r., II GSK 1842/11). Na ogół wyklucza się również uznawanie jej za sąd3 czy też za państwowy sąd polubowny (na co wskazywano w wyroku KIO z 3 grudnia 2012 r., KIO 2538/12). Z punktu widzenia polskiego porządku prawnego, co do zasady, nie można uznać KIO za sąd (zwłaszcza w świetle treści art. 1 ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych). Nie wydaje ona bowiem wyroków w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej ani nie sprawuje wymiaru sprawiedliwości w rozumieniu Konstytucji RP. Jedynie art. 267 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (dalej: TFUE) traktuje KIO jako organ sądowy (zob. wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE z 13 grudnia 2012 r., C-465/11). Przy czym wykładnia owego pojęcia ma charakter autonomiczny. Oznacza to, że z perspektywy art. 267 TFUE nie ma znaczenia to, czy organ zwracający się z pytaniem prejudycjalnym jest sądem w rozumieniu przepisów krajowych4. Izba posiada natomiast cechy upodabniające ją do sądów. Prowadzi postępowanie odwoławcze głównie na podstawie przepisów pzp, które niemal kompleksowo regulują tę procedurę.
Pełna treść artykułu jest dostępna w papierowym wydaniu pisma.
All rights reserved © 2019 Presscom / Miesięcznik Przetargi Publiczne