Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Data publikacji: 01-07-2013 |
Katarzyna Jędrzejewska: Sejmowa podkomisja, której jest Pani wiceprzewodniczącą pracuje obecnie nad czterema projektami nowelizacji ustawy – Prawo zamówień publicznych, a niewykluczone, że wkrótce będzie ich pięć. Jaki jest sens takiej pracy, czy nie lepiej byłoby napisać ustawę od nowa, tak, aby kompleksowo rozwiązała wszystkie zgłoszone problemy?
Maria Janyska: Były takie pomysły, ale z racji ilości zgłaszanych uwag przez uczestników procesu zamówień publicznych, wielu niekoniecznie uzasadnionych albo rodzących skrajnie sprzeczne opinie, a także z powodu prac Komisji Europejskiej nad projektem nowej dyrektywy klasycznej, całościowa regulacja trwałaby bardzo długo. A w dyskusjach jesteśmy w większości zgodni, że pilnej zmiany wymaga kilka kwestii, które znacznie mogą poprawić sprawność i jakość zamówień. Nowa dyrektywa zostanie przyjęta przez Parlament Europejski prawdopodobnie jesienią.
Tym bardziej więc może należało wstrzymać się na te kilka miesięcy?
Mówimy o dłuższej perspektywie, ponieważ standardowo mamy trzy lata na implementację dyrektywy, co oznaczałoby, że na ten czas należałoby wstrzymać prace nad wszelkimi projektami nowelizacji.
Pełna treść artykułu jest dostępna w papierowym wydaniu pisma.
All rights reserved © 2019 Presscom / Miesięcznik Przetargi Publiczne