Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Data publikacji: 02-05-2013 | Autor: | Zbigniew Leszczyński |
Nowa definicja roboty budowlanej (art. 2 pkt 8 ustawy – Prawo zamówień publicznych, dalej: pzp) weszła w życie 20 lutego br. Spowodowała ona, że w obecnym stanie prawnym mogą wystąpić sytuacje, w których zgodnie z pzp dane zamówienie będzie robotą budowlaną, ale nie będzie robotą budowlaną zgodnie z prawem budowlanym (dalej: pb) i odwrotnie. „Stara” definicja powodowała, że do pzp miało zastosowanie orzecznictwo wydawane na podstawie pb. Z tego powodu nie było kłopotów interpretacyjnych związanych z kwalifikowaniem danego zamówienia do robót budowlanych czy usług.
Należy jednoznacznie stwierdzić, że nowej definicji roboty budowlanej nie można w żaden sposób odnosić do obliczania wartości roboty budowlanej. Definicja ta znajduje się w art. 2 pzp, a więc w tzw. słowniczku. Jej celem jest kwalifikacja danego zamówienia do jednego z trzech rodzajów zamówień, tj. dostaw, usług lub robót budowlanych. Wynika więc z niej, że jeżeli zamawiający chce udzielić zamówienia, którego przedmiot jest wymieniony w rozporządzeniu Prezesa Rady Ministrów z dnia 3 grudnia 2012 r. w sprawie wykazu robót budowlanych (DzU z 2012 r., poz. 1372), to zamówienie to należy traktować jako robotę budowlaną i stosować przepisy pzp właściwe dla robót budowlanych.
Pełna treść artykułu jest dostępna w papierowym wydaniu pisma.
All rights reserved © 2019 Presscom / Miesięcznik Przetargi Publiczne