Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Data publikacji: 01-02-2006 | Autor: | Sebastian Kowalski-Paszko |
Pod rządami nieobowiązującej już ustawy z 10 czerwca 1994 r. o zamówieniach publicznych w zakresie orzecznictwa pojawił się problem: co zrobić, gdy podczas rozpatrywania odwołania arbitrzy stwierdzą, iż postępowanie w sprawie zamówienia publicznego obarczone jest wadą powodującą jego nieważność, a odwołujący nie podniósł tego w proteście i odwołaniu? Zespoły arbitrów mogły bowiem wówczas orzekać jedynie co do zarzutów, które były zawarte w proteście, nie mogąc orzekać ponad żądanie stron.
Na kanwie tego problemu zrodził się postulat wprowadzenia do nowo tworzonej ustawy przepisów umożliwiających zespołom arbitrów branie pod uwagę z urzędu okoliczności skutkujących nieważnością postępowania. Tak też się stało. Ustawodawca w art. 191 ust. 3 ustawy Prawo zamówień publicznych (dalej: Pzp) wprowadził obowiązek uwzględniania przez zespół arbitrów z urzędu okoliczności skutkujących unieważnieniem postępowania. Wówczas zrodził się kolejny dylemat: czy zespół arbitrów powinien zamawiającemu nakazać unieważnienie postępowania, czy też może sam je unieważnić, a także jaką formę powinno przyjąć orzeczenie: wyroku czy postanowienia? Problem ten wynikał z faktu, iż ustawodawca nie wskazał w ustawie propozycji rozwiązania tych kwestii. Uwzględnianie tych okoliczności z urzędu jest bowiem uprawnieniem arbitrów do orzekania ponad żądanie odwołującego zawarte w proteście. Uwzględniając odwołanie, zgodnie z art. 191 ust. 1 i 2 Pzp, zespół arbitrów może nakazać dokonanie lub powtórzenie czynności zamawiającego lub ją unieważnić. Odnosi się to do sytuacji, w której arbitrzy, orzekając co do istoty sprawy, uwzględniają przynajmniej jeden z zarzutów odwołującego się zawarty w proteście i odwołaniu. W takim przypadku orzeczenie przyjmuje formę wyroku. Podobnie jest w przypadku oddalenia odwołania. W pozostałych sytuacjach, zgodnie z art. 191 ust. 1 Pzp, zespół arbitrów wydaje postanowienie. Nie ma natomiast odpowiedniej regulacji dotyczącej zarówno treści, jak i formy orzeczenia w przypadku stwierdzenia z urzędu przesłanek nieważności postępowania. Wśród wysokiej klasy ekspertów w dziedzinie zamówień publicznych również brakuje jednolitego stanowiska w tej kwestii. Dla przykładu: Agata Mikołajczyk, radca prawny, twierdzi, że w sytuacji, gdy zarzuty postawione w proteście i odwołaniu nie zasługują na uwzględnienie, a jednocześnie występują okoliczności, które powinny skutkować unieważnieniem postępowania, zespół arbitrów powinien unieważnić wszystkie czynności w postępowaniu, bowiem art. 193 ust. 3 Pzp jest przepisem szczególnym w stosunku do ust. 1 tego artykułu i nie jest uzasadnione wówczas ani oddalenie, ani uwzględnienie odwołania. Odmiennego zdania jest Włodzimierz Dzierżanowski, były wiceprezes Urzędu Zamówień Publicznych, współtwórca ustawy. Uważa on, że wyroki arbitrów mogą jedynie nakazywać unieważnienie, bowiem to zamawiający odpowiada za postępowanie i tylko on może je unieważnić. Wynika to wprost z art. 93 Pzp.
Pełna treść artykułu jest dostępna w papierowym wydaniu pisma.
All rights reserved © 2019 Presscom / Miesięcznik Przetargi Publiczne