Rozmowa z dr. Pawłem Kryczko, zastępcą przewodniczącego Głównej Komisji Orzekającej oraz pracownikiem Katedry Prawa Finansowego Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Przetargi Publiczne: Ostatnio wiele uwagi poświęca się naruszeniu dyscypliny finansów publicznych. Jak duża jest obecnie skala tego zjawiska?

Paweł KRYCZKO: Naruszeń dyscypliny finansów publicznych rozpatrywanych przez komisje I instancji jest bardzo dużo. Oczywiście tylko część spraw trafia do GKO, a i tak w ciągu tygodnia wydaje ona średnio od 4 do 6 orzeczeń. Ostatnio sporo jest sytuacji, w których stwierdza się naruszenie dyscypliny, jednak odstępuje od wymierzenia kary.

PP: Z powodu tak zwanej znikomej szkodliwości czynu?

PK: Stwierdzenie znikomej szkodliwości prowadzi do umorzenia postępowania, natomiast odstąpienie od wymierzenia kary stosuje się w przypadku, gdy sprawca zasługuje na szczególne względy, choćby dlatego, że do tej pory wykonywał swoje obowiązki bardzo dobrze czy też nie był karany. Dzieje się tak również w sytuacji, gdy pobudki, które doprowadziły do popełnienia naruszenia zasługują na uwzględnienie, a konsekwencje czynu są niewielkie. Odstąpienie od wymierzenia kary nie zmienia jednak faktu, że sprawca popełnił czyn zabroniony.